Re: Biały nalot, piana na powierzchni wina. autor: rebeliant » pn lis 12, 2018 8:12 am. Wygląda to jakbyś zassał trochę farfocli z dna przy zlewaniu. Przecedź to jeszcze raz albo zbierz z powierzchni i napełnij butlę pod korek, albo zlej do mniejszej tak, żeby wino sięgało 2-3cm pod korek. Na drożdże kożuchujące raczej mi to nie
Produkowanie wina w domowych warunkach ma wielu zwolenników w Polsce. Kto z nas nie pamięta, jak nasi dziadkowie i ojcowie znikali na długie godziny w piwnicach właśnie pod tym pretekstem? Zrobienie własnego wina to świetny pomysł na nauczenie się czegoś nowego czy spożytkowanie nadmiaru owoców. Produkcja alkoholu jest jednak skomplikowanym procesem, a dziś porozmawiamy o jednym z jego punktów – o drożdżach, niezbędnego składnika podczas fermentacji. Jakie drożdże są najlepsze do zrobienia swojego wina? Koniecznie przeczytajcie poniższy artykuł. Wiele gatunków drożdży Drożdże to bardzo pożyteczne grzybki, które zawierają prawdziwe bogactwo witamin i składników mineralnych, a dodatkowo posiadają właściwość szybkiego i efektywnego rozkładu cukru na etanol i dwutlenek węgla. Znajdują szerokie zastosowanie, od wyrobów piekarniczych, przez kosmetyczne, aż do produkcji alkoholu. Z tego względu w sklepach możemy znaleźć wiele rodzajów i gatunków drożdży. Te, na które trafiamy najczęściej to tzw. drożdże spożywcze lub piekarnicze. Kupimy je w sklepie spożywczym w kostce, a zapłacimy za nie grosze. Drożdże spożywcze sprawdzą się zarówno w kuchni (upieczemy domowy chleb, bułeczki czy ciasto na pizzę) albo w łazience (zrobimy z nich maseczkę do włosów i twarzy). Ten typ drożdży często stosuje się w kuracjach odżywczych w postaci napoju regeneracyjnego. Różne preparaty z drożdży dostaniemy także w aptece. Natomiast jeśli chodzi o produkcję alkoholu, sprawa może się lekko skomplikować. Dostępne są bowiem szczepy drożdży, które służą do wytwarzania konkretnego typu alkoholu - drożdże piwne, gorzelnicze czy winne. Drożdże winne Załóżmy, że znaleźliśmy się w sklepie branżowym z zamiarem kupienia drożdży winiarskich. Musimy wybrać taki gatunek, który najlepiej sprawdzi się przy fermentacji naszego wina. Dlatego najpierw powinieneś określić, jak mocny trunek chcesz uzyskać i jaki czas masz zamiar poświęcić na produkcję. Dzięki drożdżom winiarskim możemy przewidzieć, jaki będzie efekt końcowy całego procesu, to ich zdecydowana zaleta. Jaki gatunek do jakiego wina? Pomimo początkowego zamieszania, szybko zorientujesz się w gatunkach i rodzajach drożdży. Wybór ułatwiają producenci, którzy dokładnie opisują wszystkie właściwości drożdży oraz podają dokładne instrukcje, jak z nimi postępować. Zwykle drożdże mają nazwy odpowiadające winom, które chcemy uzyskać. Przykładowo, drożdże Tokay dodamy do agrestu, głogu, gruszek, moreli, truskawek i białych winogron, uzyskując w ten sposób wina deserowe i stołowe (różowe i białe). Drożdże Sherry są do jabłek, dzikiej róży, rodzynek, białych winogron – także białe wina deserowe. Jeśli chodzi o wina czerwone, dobre są drożdże Burgund, które dodamy do śliwek, aronii, bzu, wiśni, jagód i czarnej porzeczki. Dzięki nim wytworzymy wina bardzo słodkie. Trunek ten: • Zwiększa odporność — Właściwości białego wina działają tak, że zawarty w nim alkohol wykazuje działanie antybakteryjne. Pijąc białe wino dla zdrowia w umiarkowanych ilościach, obniża ryzyko zakażenia bakterią Helicobacter pylori. Prowadzić może do wrzodów i zapalenia żołądka. Liczba postów: 13 Liczba wątków: 1 Dołączył: 04 2013 Lokalizacja: Wyspa Wolin Witam, Będę posiadał około 20ltr moszczu (już po wytłoczeniu) z mocno dojrzałych jeżyn i 6ltr soku z winogrona - kwaskowaty ( pozostałości z zeszłego roku). Zamierzam to zmieszać. Chciałbym dodać , jak najmniej wody albo wcale, czy tak mogę, czy raczej muszę dodać wody? A druga rzecz jest taka, że chciałbym uzyskać wino 15% a posiadam drożdże Fermivin aktywne z tolerancją 14% i Bayanus G 995 i Bayanus IOC , które jak pisze sprzedawca ciągną do 16-18%. Czy po ostrożnym dozowaniu cukru i uzyskaniu 15% będę w stanie zatrzymać fermentację za pomocą piro. Czytałem na forum , że nie jest to łatwe. Pozdrawiam Przemek Liczba postów: 59 Liczba wątków: 3 Dołączył: 09 2012 Lokalizacja: Morden, Londyn, Wlk Br A czemu chcesz dodawac winogrona do jezyn? Jezyny maja mocny smak. Liczba postów: 13 Liczba wątków: 1 Dołączył: 04 2013 Lokalizacja: Wyspa Wolin Ponieważ , jak napisałem są to bardzo dojrzałe jeżyny i nie czuć kwasowości. Nie chcąc dodawać kwasku cytrynowego zmieszałem je z zeszłorocznym sokiem z winogron, który mimo dosłodzenia (rok temu) nadal pozostał lekko kwaskowaty. Miałem ltr a nie 6 , jak pisałem wcześniej a jeżyn przybyło mam 55ltr . Wszytko jest już w beczce, jeżyny zgniecione rękoma, piro i pektopol dodane. BLG jeżyn 6 a soku z winogron 18 dla obu juz po poprawce. Jutro odcedzę próbkę i zmierzę raz jeszcze. Czy może się ktoś wypowiedzieć na temat: jakich drożdży użyć i czy przy sypaniu cukru gotować go z wodą czy moszczem i czy wycisnąć moszcz po około 24h albo czy dodać drożdży i fermentować w beczce przez kilka dni 3-4? Liczba postów: 59 Liczba wątków: 3 Dołączył: 09 2012 Lokalizacja: Morden, Londyn, Wlk Br Co do drozdzy, to nie jestem expertem, ale mysle, ze kazde sa dobre do tego wina. Ja zrobilem na drozdzach piekarskich dwa lata temu i wino rewelacyjne! Ja trzymam owoce ok 8 dni jak juz opadna na dno - ulatwiona robota Zalecam dodac wode. W reszlym roku zrobilem experymentalnie z minimalnym dodatkiem wody, tylko do rorpuszczenia cukru. Butli do dzis nie moge domyc po tym winie. Fakt ze wino bardzo smaczne, a szczegolnie super do gotowania. Liczba postów: 13 Liczba wątków: 1 Dołączył: 04 2013 Lokalizacja: Wyspa Wolin Właśnie chcę zaeksperymentować bez wody a cukier rozpuścić w moszczu. Robinson a jaki ci wyszedł procent tego wina? Jakie z jeżyn jest lepsze deserowe czy stołowe? Ja sam wole półsłodkie wina. Liczba postów: 59 Liczba wątków: 3 Dołączył: 09 2012 Lokalizacja: Morden, Londyn, Wlk Br To wino jest ok 16% polwytrawne, ale rob wedlug wlasnego smaku, troche cukru, sprobuj, jeszcze troche, sprobuj i tak az dojdziesz do swojego smaku. Ja robie na bardzo wytrawne, a dosladzam dopiero po paru miesiacach przed Swietami Bozego Narodzenia bezposrednio przed pierwszym spozyciem. Jak chcesz robic bez wody, to nastaw sie na wielkie szorowanie butli. Wino bardzo dobre, ale ja juz nie mam cierpliwosci do kilkugodzinnego szorowania, wiec juz takiego nie nastawie. Jupi!!! Pierwsze 15 kg jezyn zebrane! Dzis startujemy z winem! Liczba postów: 13 Liczba wątków: 1 Dołączył: 04 2013 Lokalizacja: Wyspa Wolin Spróbuj zrobić mocny roztwór piro, zauważyłem, że sok z jeżyn traci kolor po zetknięciu się z dużym jego stężeniem, takiego używałem do odkażania tłoka praski , lejków, worków podczas wyciskania soku i przelewania do butli. Liczba postów: 742 Liczba wątków: 16 Dołączył: 01 2006 Lokalizacja: Poznań Nastrój: niespokojny, za mało winny (19-08-2013, 17:04)robinson0126 napisał(a): Jezyny maja mocny smak. Przy konsumpcji bezpośredniej tak, ale -niestety - wina dają dość bezbarwne. Zmieszanie ich z winogronami (albo innym wyrazistym owocem) to dobry pomysł. Pozdrawiam Hanka Liczba postów: 13 Liczba wątków: 1 Dołączył: 04 2013 Lokalizacja: Wyspa Wolin Tak Hanka, to dobry pomysł. Zastanawiam się nad zmieszaniem mocno kwaśnego soku z jabłek z sokiem mocno dojrzałych jeżyn. Pozdrawiam Przemek Liczba postów: 13 Liczba wątków: 1 Dołączył: 04 2013 Lokalizacja: Wyspa Wolin Robinson dodałem wody ... już pracuje. Może ktoś coś doradzić, jakiś pomysł? Mam okazje zdobyć śliwki, nie znam nazwy. Są czerwone, słodko kwaśne. Z czym można je zmieszać? (Tak na marginesie ...pomyślałem o śliwowicy ) Czy koniecznie trzeba śliwkę wypestkować? Jaki owoc pasuje do niej by nastawić dobre winko, Pozdrawiam Przemek Liczba postów: Liczba wątków: 18 Dołączył: 10 2012 Lokalizacja: WLKP, PCT Śliwkę możesz zrobić solo. Jeśli pestki odchodzą to możesz ich się pozbyć, ale w przypadku kilkudniowej fermentacji w miazdze nie jest to konieczne. Pamiętaj jednak, że do śliwek trzeba sporo cierpliwości, bo ciężko się klaruje. Liczba postów: 13 Liczba wątków: 1 Dołączył: 04 2013 Lokalizacja: Wyspa Wolin Łukasz dzięki za podpowiedź, dowiedziałem się , że tymi śliwkami są ostatnimi czasy osławione mirabelki...chyba dobre i na wino? Pozdrawiam Przemek Liczba postów: Liczba wątków: 18 Dołączył: 10 2012 Lokalizacja: WLKP, PCT Tak, zarówno mirabelka, jak i ałycza nadają się na wino. Sam kilka dni temu nastawiłem takie. Polecam poszperać w tym dziale to znajdziesz mnóstwo przydatnych informacji. Liczba postów: 13 Liczba wątków: 1 Dołączył: 04 2013 Lokalizacja: Wyspa Wolin Nawiązując do wina ze śliwek, nastawiłem ale śliwkami okazały się ałycza, dziko rosnące ale dorodne. Bardzo ładnie fermentuje. Do nastawu dodałem tylko ltr wody. Osiągnęło już moc ok. 10% Blg spadło do 1 po poprawce, mam już rozpuszczoną drugą porcje cukru w tym samym winie, czekam jak ostygnie i wlewam. W smaku jest mocno wytrawne i jakby mocno kwaskowate. Ta kwaskowatość mnie niepokoi. Nie mierzyłem kwasowości na początku. Miazgę ze śliwek zasiarkowałem, podałem pektopol i odczekałem dobę przed wyciskaniem. To jest moje pierwsze wino ze śliwek. Czy kwaśność (po pierwszej dawce cukru) jest spowodowana małą ilością wody dodanej do nastawu czy może bakterie, octówki??? Pozdrawiam Przemek Liczba postów: 13 Liczba wątków: 1 Dołączył: 04 2013 Lokalizacja: Wyspa Wolin Zapomniałem dodać : nastaw wina śliwkowego 34 litry. Liczba postów: 59 Liczba wątków: 3 Dołączył: 09 2012 Lokalizacja: Morden, Londyn, Wlk Br (21-08-2013, 09:09)Han_ka napisał(a): (19-08-2013, 17:04)robinson0126 napisał(a): Jezyny maja mocny smak. Przy konsumpcji bezpośredniej tak, ale -niestety - wina dają dość bezbarwne. Zmieszanie ich z winogronami (albo innym wyrazistym owocem) to dobry pomysł. Pozdrawiam Hanka Moja opinia jest inna na temat jeżynowego ( oczywiście z dzikich owoców). Jest bardzo owocowe i wyraziste w smaku. Uważam, że to jedno z lepszych win owocowych i jeśli ktoś lubi smak jeżyn, to absolutnie nie mieszać z innymi owocami. Liczba postów: Liczba wątków: 18 Dołączył: 10 2012 Lokalizacja: WLKP, PCT (10-09-2013, 08:56)wino i slayer napisał(a): Nawiązując do wina ze śliwek, nastawiłem ale śliwkami okazały się ałycza, dziko rosnące ale dorodne. Bardzo ładnie fermentuje. Do nastawu dodałem tylko ltr wody. Osiągnęło już moc ok. 10% Blg spadło do 1 po poprawce, mam już rozpuszczoną drugą porcje cukru w tym samym winie, czekam jak ostygnie i wlewam. W smaku jest mocno wytrawne i jakby mocno kwaskowate. Ta kwaskowatość mnie niepokoi. Nie mierzyłem kwasowości na początku. Miazgę ze śliwek zasiarkowałem, podałem pektopol i odczekałem dobę przed wyciskaniem. To jest moje pierwsze wino ze śliwek. Czy kwaśność (po pierwszej dawce cukru) jest spowodowana małą ilością wody dodanej do nastawu czy może bakterie, octówki??? Pozdrawiam PrzemekMyślę, że to normalne. Nie wiem ile ałycza ma kwasów, ale moja miazga po rozdrobnieniu była okrutnie kwaśna, mimo że owoce były dojrzałe. Początkowo z 10kg owoców (wyszło 6,1l moszczu) chciałem robić nastaw 10l, ale z obawy, że będzie za kwaśne przeliczyłem na 13l. Wychodzi proporcja moszczyrop 1:1,2. Nie wiem czy nie wyjdzie puste w smaku, chociaż Oldwino mówi o 8kg na 10l nastaw, to proporcje wychodzą podobne. Liczba postów: 13 Liczba wątków: 1 Dołączył: 04 2013 Lokalizacja: Wyspa Wolin Z miazgi udało mi się wycisnąć około 70-75% jego zawartości lecz teraz widzę po unoszącej się 1 cm warstwie miąższu, że było za mocno ciśnięte na prasie. Po za tym miałem worki filtracyjne zrobione z pieluchy a śliwka jest miękka i jej miazga to prawdziwa papka więc przeszło troszkę. Wody nie dodawałem dużo, chcąc uzyskać pełny smak. Godzinę temu wlałem następną porcje syropu i ponownie pracuje mocno. Zobaczę co będzie za kilka dni. A na wodę i tak już w balonie nie ma miejsca. W końcu cukier też jest rozpuszczalnikiem może rozpuści ten kwasek. Pozdrawiam Przemek 4. Gdy całość ostygnie, dodać do tego winne drożdże. 5. Przelać całość do odpowiedniego szklanego pojemnika, zatkać korkiem z waty, po czym odstawić w miejsce ciepłe na około 24 godziny. 6. Po 24 godzinach przygotować kolejne 2 szklanki soku jabłkowego. 7. Dodać do nich 2 łyżki cukru oraz znowu szczyptę pożywki dla Produkcja własnego wina daje nam nieograniczone możliwości smakowe. Wino można produkować z niemal wszystkich owoców, dzięki czemu każdy może wypracować sobie taką kompozycję owoców, które będą najlepiej spełniały jego oczekiwania. Oprócz owoców niezbędne jest także zastosowanie specjalnych drożdży, które przeprowadzą proces winiarskie to po prostu mikroskopijne, jednokomórkowe grzyby. Nie widać ich gołym okiem, ale mają one bardzo istotne znaczenie biologiczne dla każdego producenta napojów alkoholowych. Te niewielkie grzybki odpowiadają za fermentację alkoholową, czyli rozkład cukru do etanolu i dwutlenku węgla. Na świecie jest bardzo duża ilość różnych gatunków drożdży winiarskich, które są starannie selekcjonowane i rozmnażane. Poszczególne szczepy nadają się do produkcji różnych rodzajów trunków. Jakie należy wybrać do własnego nastawu?Niektórzy winiarze nie dodają kupnych drożdży do nastawu, ale polegają na działaniu dzikich drożdży, które znajdują się w moszczu. Jednokomórkowe grzyby są bardzo powszechne i unoszą się w powietrzu, a następnie opadają na wszystko dookoła, także na naczynia, owoce i inne rzeczy, które wykorzystuje się do produkcji wina. Stąd też w każdym moszczu jest pewna ich zawartość. Ogromnym minusem tej metody jest brak kontroli nad ilością drożdży- tak naprawdę nie mamy pojęcia ile ich znalazło się w nastawie i jakie to gatunki. Drożdże winiarskie zawsze mają na opakowaniu podaną maksymalną ilość nastawu (w litrach), która będzie odpowiednia dla konkretnego gatunku i pozwoli uzyskać odpowiednią siłę drożdże winiarskie dają niemal pewność, że wino będzie udane (oczywiście przy zachowaniu wszystkich innych zasad). Drożdże dzielą się na dwa podstawowe typy: aktywne i pasywne. Różnica między nimi jest bardzo duża, ponieważ pierwszy typ można wykorzystać od razu wlewając bezpośrednio do moszczu. Niektórzy jednak są zwolennikami tych pasywnych, które dopiero trzeba samemu namnożyć. Jest to wersja suszona, w której znajdują cząstki owoców, na których spoczywają drożdże. Aby zaczęły pracę i namnażanie, trzeba kilka dni wcześniej wykonać tzw. matkę drożdżową. Z reguły wykorzystuje się do tego sok owocowy lub wodę z cukrem i pożywką. Drożdże powinny się obudzić i rozmnożyć w przeciągu 3 do 6 dni. Dobór drożdży winiarskich powinien odbywać się pod konkretny rodzaj wina, np. szczep Malaga jest idealny do czarnych winogron i aronii, Tokay do moreli, gruszek, jabłek, białych winogron, Burgund do śliwek, bzu, wiśni, jagód, zaś Sherry do dzikiej róży, rodzynek, zbóż i białych porzeczek.
Drożdże Enovini® OK RED zapewnią Twoim winom zbalansowany smak i pełen, owocowy bukiet. Właściwości drożdży Enovini® OK RED pozwalają obniżyć zawartość kwasu jabłkowego w winach wiśniowych i gronowych o 20-24%. Opakowanie pozwala na uzyskanie 25 L wina o mocy do 14 %. Drożdże są proste w użyciu, nie ma konieczności ich
Wino jest jednym z najchętniej wybieranych trunków na naszym kontynencie. Kobiety, które nie zawsze piją mocniejszy alkohol, chętnie sięgają po wino na spotkaniach towarzyskich. Wino swoje pochodzenie odnotowuje w Iranie około 5500 Uprawa wina została rozpowszechniona i w każdym kraju możemy znaleźć winnice, które mogą się pochwalić znakomitym smakiem. Sprawdź również – jagoda kamczacka czy można z niej zrobić wino? Oczywiście w zależności od kraju pochodzenia, wino będzie miało inny smak. W krajach słonecznych, przystosowanych do uprawy winogron wina będą przesiąknięte aromatem oraz słodyczą dojrzewających w słońcu owoców. W Polsce wino można zrobić z różnych owoców. Do popularnych z nich należą maliny, wiśnie, porzeczki oraz róża. Ta ostatnia daje możliwość stworzenia wina z dodatkowymi leczniczymi działaniami. Wino z winogron w naszym klimacie jest także do zrobienia i nie wymaga ona zbyt wielkiego wysiłku. Nie ma żadnych przeciwwskazań do takiej produkcji. Jedynie musimy kupić dobre w smaku winogrona. Dla osób, które chcą rozpocząć własną produkcję wina z winogron, poniżej opisujemy, jak się do tego przygotować. Sprawdzamy, ile winogron będziecie potrzebowali na balon 15l, przedstawiamy przepis na 15l wina z białych winogron oraz podajemy przepis na 15l wina z winogron bez dodatku drożdży. W takim razie, ile będziemy potrzebować winogron na balon 15l? Jeżeli rozpoczynamy proces wytwarzania czegokolwiek, w pierwszej kolejności należy zapoznać się z przepisem oraz proporcjami, jakie będą potrzebne do wykonania danej czynności. Tak samo jest podczas produkcji wina z winogron. Nie zrobicie dobrego wina, jeżeli nie będziecie przestrzegać ilości z przepisu, który został napisany przez osoby mające doświadczenie w produkcji wina. Zatem ile winogron na balon 15l będziemy potrzebować? Podstawowym pytaniem jest to, ile litrów wina chcecie wyprodukować. Najczęściej przyjmuje się balon 15l. Ilość winogron potrzebna do 15l balonu nie powinna być pomniejszona ani powiększona przez nas. Ilość winogron do 15l balonu zawsze idzie w parze z cukrem oraz wodą. To podstawowe składniki dobrego wina. Jeżeli w waszym przepisie będzie więcej nieznanych produktów to znak, że coś jest z nim nie tak. Przesadzone przepisy mogą spowodować, że owoce zaczną gnić, a po winie nie będzie śladu, natomiast całą zawartość balona trafi do śmietnika. Do balonu 15l ilość winogron powinna wynosi 6 kilogramów, dodatkowo należy dodać 4 litry wody i 3 kilogramy cukru. Takie proporcje dają pewność, że wino będzie miało idealny smak, nie będzie za słodkie czy też cierpkie. Proporcje już są znane, jednak jakie są przepisy na 15l wina z białych i jasnych winogron. Czy jasne winogrona będą miały w swoim składzie produkty codziennego użytku? Poniżej prezentujemy przepis na 15l wina z białych winogron. Przepis na wino z białych i jasnych winogron 15l W takim razie, jak wygląda przepis na wino z białych i jasnych winogron na balon 15l? Posiadając przepis na 15l wina z białych winogron, produkcję należy rozpocząć od przygotowania niezbędnych narzędzi. Ważny będzie wybór balonu, w którym umieścicie jasne winogrona na wino. Dodatkowo potrzebujecie białe winogrona, cukier, wodę, drożdże, wężyk, korek oraz rurkę umożliwiającą dostęp powietrza i fermentację białych winogron. Najlepszym przepisem na wino z jasnych winogron będzie ten, który nie zawiera kilkunastu składników. Takie eksperymenty nie są potrzebne. Wino zawiera w swoim składzie trzy lub cztery składniki, co pozwala na samodzielną produkcję wina z białych winogron w domu. Przepis na wino z białych winogron dający 15l gotowego wina powinien zawierać moszcz z winogron, czyli samodzielnie wykonany sok z owoców, z których będzie zrobione wino. Moszcz jest niezbędny, ponieważ stanowi bazę pod produkcję wina z jasnych winogron. Następnie należy przygotować cztery lity wody, trzy kilogramy cukru i sześć kilogramów jasnych winogron. Po przelaniu soku do balona należy umieścić w nim także owoce, które zasypujemy cukrem i na końcu zalewamy wodą. Ostatnim krokiem jest dodanie drożdży z tak zwaną pożywką. Jest to ważne, ponieważ drożdże ułatwiają oraz przyspieszają proces fermentacji. Tak przygotowaną miksturę należy odstawić w chłodne miejsce na około dwa tygodnie. Po tym czasie wino rozpocznie proces fermentacji. Po upływie czternastu dni wino zacznie bulgotać. Po odczekaniu kolejnych dwóch tygodni wino należy przelać do czystego balonu i zostawić na minimum dwa, trzy miesiące. Tyle wystarczy, aby móc dokonać pierwszej degustacji. Oczywiście smak wina będzie delikatny, jeżeli będziecie czekać dłużej, głębia smaku będzie nabierała na intensywności. Przepis na wino z białych winogron nie wymaga nadzwyczajnych umiejętności, należy tylko pamiętać o kolejności oraz wymaganym czasie, aby wino nabrało smaku. Możecie również znaleźć przepis na wino z winogron bez dodatku drożdży. Poniżej przedstawiamy przepis na 15l wina z winogron bez drożdży. Przepis na wino z winogron 15l bez drożdży Przepis na wino z winogron bez dodatku drożdży jest prostszy, jednak nie będzie szybszy w uzyskaniu wina. Proces produkcji wina z dodatkiem drożdży jest szybszy przez działanie drożdży. Jeżeli będziecie chcieli zrobić wino bez drożdży, najlepsze do tego będą ciemne winogrona. To, co będzie potrzebne to owoce, cukier, woda, balon, rurka fermentacyjna oraz korek. Taki zestaw w zupełności pozwoli na zrobienie pysznego domowego wina bez drożdży, które będzie miało pozytywny wpływ na nasze zdrowie. Przepis na wino z winogron bez drożdży w pierwszej kolejności mówi o przygotowaniu moszczu z owoców. Gotowy produkt należy przelać do gąsiora, czyli balona i zalać go syropem przygotowanym z wody i cukru. Najlepiej jest zapełnić około ⅔ balona, jeżeli chcecie uzyskać 15l wina z winogron. Tak przygotowaną bazę zostawiamy na około tydzień. Po tym czasie możecie już oddzielić pozostałości owoców z moszczu i przelać gotowy roztwór do czystego balonu. Następnie należy dodać owoce i odstawić w ciepłe, zacienione miejsce. Przepis na 15l wina z winogron bez drożdży zawiera jeden sekret. Owoce nie powinny być myte. Dzięki nalotowi, który osadza się na owocach, proces fermentacji zachowa naturalny przebieg.
Szanowni, czy ktoś z was używał i ewentualnie używa te drożdże; Oenoferm freddo F3. Jakieś doświadczenia, opinie. Ja w tej chwili jadę na nich z winem czerwonym, Qwe Dunna Gyjonge/ Regent. Te drożdże różnie się nazywają w zależności od producenta, ale zawsze na końcu nazwy jest F3. _____
Wino własnej roboty może smakować wyśmienicie, o ile jest dobrze zrobione. Jeśli w Twoim ogrodzie rośnie sporo winogron, albo masz dostęp do tych owoców, możesz zdecydować się na samodzielne przygotowanie tego pysznego trunku. Z tego artykułu dowiesz się, jak zrobić wino z winogron krok po kroku i poznasz wiele cennych wskazówek. Zachęcamy do jego przeczytania. Domowe wino z winogron – jak przygotować się do jego zrobienia? Niezależnie od tego, czy robisz wino z winogron jasnych czy ciemnych oraz jak dużo trunku chcesz uzyskać, istnieją pewne wspólne dla wszystkich przypadków wskazówki. Wiele z nich dotyczy przygotowania do pracy. Kluczową kwestią jest odpowiednie wyposażenie, czyli posiadanie wszystkich akcesoriów niezbędnych do robienia domowego wina. Wśród nich znajduje się oczywiście gąsior z koszykiem, czyli specjalne naczynie wykonane z grubego szkła służące do przechowywania różnych płynów, w tym wina. Dostępne w sklepach gąsiory mają różną pojemność, więc niezależnie od tego, jakie wino gronowe robisz i ile używasz składników do jego przygotowania, znajdziesz butlę do jego bezpiecznego przechowywania. Gąsiory mają solidny uchwyt, dzięki czemu potrząsanie winem, jak również jego przenoszenie to łatwe zadania. Jednak jeśli chcesz przenieść większy gąsior w inne miejsce, może przydać Ci się do tego solidnie wykonany wózek ogrodowy. Wielkość gąsiora zależy od tego, ile trunku chcesz przygotować. Jeśli wykorzystujesz przepis na wino z winogron balon 25 l, naczynie musi być duże. Są też znacznie mniejsze gąsiory, np. takie po kilka litrów, które można spokojnie przechowywać w kuchni. Poza butlą na wino winogronowe potrzebny jest także dobrej jakości korek. Musi mieć on specjalną dziurkę, przez którą będzie wchodzić rurka fermentacyjna. Zakup korka do gąsiora nie jest dużym wydatkiem. Taki produkt kosztuje zwykle nie więcej niż 10 zł. Co do rurek, istnieją wersje plastikowe, które zazwyczaj stosowane są jednorazowo. Bardziej ekologicznym wyborem jest zdecydowanie rurka szklana, choć takie akcesorium jest droższe i też istnieje większe ryzyko jego uszkodzenia. Mogą też pojawić się kłopoty z późniejszym czyszczeniem takiego produktu. Jego zaletą jest jednak to, że można używać go kilka razy i nie trzeba obawiać się o jego zabarwienie, np. jeśli robisz wino z ciemnych winogron. Sporo osób na liście potrzebnych produktów umieszcza też winomierz. Nie jest on niezbędny, ale stanowi spore ułatwienie. To narzędzie, a dokładniej miernik, który pozwala określić, ile dokładnie alkoholu znajduje się w trunku. Akcesorium przydaje się także do sprawdzania poziomu cukru. Winomierz określa, czy przygotowane w domu wino z winogron jest wytrawne, półsłodkie czy słodkie. Cena takiego produktu wynosi przeciętnie 30 zł. Realizując jakikolwiek przepis na wino z winogron, musisz mieć także przygotowane butelki na trunek, do których go przelejesz. Konieczne są także korki, najlepiej takie wykonane z naturalnych materiałów. Jeśli wybierzesz sztuczne korki, istnieje ryzyko, że będą one uwalniać niebezpieczne dla zdrowia substancje, które też mogą wpłynąć negatywnie na smak wina. Pewnie zastanawiasz się, jak poprawnie zaaplikować korek, aby rzeczywiście dobrze chronił zawartość butelki. Robienie tego ręcznie nie zawsze przynosi dobre efekty, więc warto przemyśleć zakup korkownicy do butelek. Jak się robi wino? Potrzebne składniki Jeśli decydujesz się na robienie wina, musisz przygotować oczywiście potrzebne do tego składniki. W tym artykule skupiamy się na trunkach zrobionych z winogron, dlatego to właśnie te owoce musisz zerwać z ogrodu lub kupić. Winogrona przeznaczone na wino muszą być odpowiednio dojrzałe. Co poza tymi owocami? Na liście potrzebnych składników znajduje się też cukier i to w sporych ilościach, a także drożdże winiarskie. Ostatni produkt nie jest obowiązkowy, można znaleźć przepisy na wino z winogron bez drożdży. Jeśli jednak zdecydujesz się na ich użycie, musisz wiedzieć, że konieczny jest zakup specjalnych drożdży winiarskich. Zwykłe, które można kupić w każdym sklepie spożywczym, nie nadają się do zrobienia tego trunku. Drożdże winiarskie mają formę płynu lub proszku, co sprawia, że proces fermentacji przebiega sprawniej. Istotnym dodatkiem jest też pożywka dla drożdży, którą się do nich dodaje wraz z cukrem i pozostawia na kilka dni. W sklepach z akcesoriami winiarskimi dostępne są też gotowe drożdże z pożywką winiarską, Dlaczego pożywka jest tak ważna? Przede wszystkim dzięki niej drożdże szybko się namnażają i fermentacja alkoholowa zaczyna się wcześniej. Za ich stosowaniem przemawia też to, że poprawiają aromat wina. Drożdże z pożywką dodaje się na wstępnym etapie produkcji domowego wina, o czym przeczytasz więcej w dalszej części artykułu. Jak zrobić domowe wino – krok po kroku Pierwszym krokiem w produkcji trunku, bez względu na to, czy wykorzystujesz przepis na wino z winogron 10 l czy inny, jest przygotowanie moszczu. To wyciśnięty sok stanowiący bazę do wykonania pysznego trunku. Wykonuje się go w ten sposób, że do większego garnka przesypuje się przebrane i umyte owoce bez pestek, a następnie je rozgniata. Należy to robić możliwie najdokładniej, tak aby uzyskać jak najwięcej soku. W jaki sposób rozgnieść owoce? Można to robić rękami lub przy wykorzystaniu ugniatacza do ziemniaków. Oznacza to, że nie trzeba inwestować w żadne dodatkowe akcesoria, aby przyrządzić moszcz i przejść do następnego etapu produkcji domowego wina. Po rozgnieceniu owoców pozostaje umieścić je w gąsiorze. Jeśli jego szyjka jest wąska, przelewanie soku może okazać się trudne. Warto skorzystać z lejka, nawet tego kuchennego. W sklepach można też znaleźć specjalne, plastikowe lejki do gąsiorów do kupienia za kilka złotych. Wino z białych winogron czy innych owoców musi przejść proces fermentacji, aby dobrze smakowało i miało takie właściwości, na jakich Ci zależy. Fermentację można podzielić na dwa etapy: Burzliwy i cichy. Pierwszy z wymienionych trwa kilkanaście dni, przeciętnie 2 tygodnie. Po wlaniu do gąsiora moszczu dodaje się do środka wodę i cukier. Aby wino z winogron dobrze smakowało, trzeba zachować proporcje, które są określone w konkretnym przepisie. Do butli należy wlać też wcześniej przygotowane drożdże z pożywką, wszystko dokładnie wymieszać i zamknąć gąsior przy wykorzystaniu korka z rurką. Przygotowaną w ten sposób butlę należy umieścić w miejscu, w którym jest ciepło. Naczynie i znajdujące się w nim składniki nie mogą być jednak narażone na działanie światła. Gąsior ma pozostać w wybranym miejscu do 14 dni. Kolejnym etapem jest fermentacja cicha. Aby mogła ona zajść, zlewa się wino znad osadu, a następnie przelewa się je do czystego gąsiora. Naczynie pozostawia się na co najmniej miesiąc albo dłużej. Fermentacja cicha jest wolniejsza, w jej trakcie osad i zmętnienie opadają. Oznaką, że wino uzyskało dostateczną klarowność, jest to, że zanieczyszczenia osiadły na dnie, a w rurce nie ma już bąbelków. Kiedy tak będzie, można przystąpić do odlewania wina. Istotne jest to, aby nie poruszać butlą, ponieważ może to doprowadzić do ponownego zmętnienia trunku. Fermentację można też podzielić nie na dwa, ale trzy etapy. Pierwszy z nim nazywany jest zafermetowaniem i podczas niego na powierzchni pojawia się piana, drożdże szybko się rozwijają, a w moszczu nie ma jeszcze alkoholu. Kolejnym etapem jest wspomniana fermentacja burzliwa, a ostatnim – dofermentowanie. Charakteryzuje się on tym, że pianka zaczyna znikać, a drożdże i pozostałości po owocach osiadają na dnie. W efekcie wino uzyskuje klarowność i jest gotowe do picia. Kolejny etap prac, który sprawi, że wino z czerwonych winogron lub innych będzie smaczne, jest butelkowanie, a następnie leżakowanie. Gotowy trunek należy przelać do przygotowanych wcześniej butelek. Muszą być one idealnie czyste. Rekomendowana pojemność wynosi 750 ml. Zestaw butelek wraz z korkami i narzędziem do ich poprawnego zakładania można kupić w Internecie za ok. 100 zł. Wino po przelaniu należy ustawić w pozycji leżącej i poczekać kilka miesięcy, aż dojrzeje. Przyjmuje się, że dla win lekkich czas ten wynosi 2-3 miesiące, w przypadku trunków o średniej mocy wydłuża się do ok. 6 miesięcy lub więcej. Najdłużej dojrzewają wina mocne, czas trwania tego procesu wynosi 2-5 lat. Ważne jest także miejsce, w jakim umieścisz butelki z trunkiem. Najważniejsza jest temperatura, która w najlepszym wypadku powinna wynosić ok. 10-12 st. C. Ostatnim, choć nieobowiązkowym etapem jest utrwalanie wina. Chroni ono przed zmętnieniem i ponowną fermentacją. Proces ten można przeprowadzić na kilka sposobów poprzez pasteryzację. Wino ogrzewa się w butelkach do temperatury 75 st. C. (na czas 30 minut). Jeśli chcesz przeprowadzić pasteryzację, musisz pamiętać, aby nie nalewać wina do butelki do pełna, ponieważ w wyniku ciepła może dojść do rozszczelnienia i wylania części trunku. Sprawdzony przepis na wino Prezentujemy przepis na wino z winogron 15 l. Jest on prosty w przygotowaniu i nie trzeba do niego wielu składników. Na jego podstawie można z powodzeniem stworzyć przepis na wino z winogron 50 litrów lub o innej objętości. Do przygotowania wina 15 l będzie potrzeba ok. 3 kg cukru, 6 kg owoców, 4 l wody oraz drożdże winiarskie wraz z pożywką. Owoce należy zgnieść w taki sposób, aby puściły jak najwięcej soku, a następnie przelać do butli i zostawić na jeden dzień. Po upływie ok. 24 h należy przygotować syrop cukrowy, czyli wymieszać wodę z cukrem, a kiedy ciecz ostygnie, pozostaje wlać ją do butli. Następnym krokiem jest dodanie przygotowanych drożdży z pożywką (należy postępować zgodnie ze wskazówkami umieszczonymi na opakowaniu). Po upływie kilkunastu dni należy zlać wino znad osadu, przelać je do czystej butli, zamknąć korkiem z rurką fermentacyjną i odstawić w odpowiednie miejsce. Kiedy wino przestanie bulgotać, nie będzie gazów w rurce, oznacza to, że jest gotowe do przelania do butelek i leżakowania. Dobrych przepisów na stworzenie domowego wina jest wiele, wystarczy wpisać w wyszukiwarkę odpowiednią frazę np. ‘wino z winogron przepis 20 l’, aby znaleźć coś interesującego. Jak przeprowadzać modyfikacje w przepisach? Proporcje na różnych stronach często nie są tożsame, dlatego przykładowo pytanie ‘ile wody i cukru na 10 kg winogron?’, pojawia się często. Każdy 1 l wina odpowiada 1,7 kg cukru. Znaczenie ma też zawartość alkoholu. W celu uzyskania winna lekkiego zawierającego 7% alkoholu należy podstawić odpowiednie wartości pod wzór. 7% z 1 litra to 0,07 l (70 ml). Tę wartość należy pomnożyć przez 1,7 kg. Uzyskany wynik (119 g) będzie wskazywał, ile cukru potrzeba na 1 litr wina. 119 g można pomnożyć przez dowolną ilość litrów, aby uzyskać wynik adekwatny do tego, ile wina chcesz przygotować. Wiesz już, ile cukru do wina należy dodać. Możesz zastanawiać się też nad tym, ile wody do wina potrzeba, aby trunek dobrze smakował. W Internecie możesz znaleźć tabele, w których w sposób czytelny przedstawione są potrzebne wartości. Czy można przygotować wino z winogron bez wody? Niektóre osoby twierdzą, że dodanie tej cieczy do trunku mija się z celem. Ich zdaniem sok z winogron zdecydowanie wystarcza do tego, aby wyprodukować pyszne wino. Jeśli chce się uzyskać więcej alkoholu, można zalać skórki z winogron wodą z cukrem, aby uzyskać wodnik. Przygotowując wino z soku z winogron, trzeba zainwestować w kilka akcesoriów i zdobyć podstawową wiedzę na temat jego wyrobu, ale ostatecznie własna produkcja tego trunku nie jest trudna. Na pewno potrzeba do tego wprawy i pierwsze domowe wino może nie wyjść idealne, ale nie można się zniechęcać.
Rodzynki nadają się najlepiej do podniesienia ekstraktu wina, a nie jako materiał na MD. (23-09-2012, 14:10) hubkubas napisał(a): PYTANIE jakie drożdże kupić i gdzie? Czy w jednym z tych sklepów internetowych, czy przy robieniu zamówienia na te drożdże od razu mogę zamówić coś jeszcze? I co to powinno być?
Liczba postów: 19 Liczba wątków: 1 Dołączył: 10 2015 Cześć, W zasadzie wina nie planowałem robić, ale przy każdej wizycie na targu atakuje mnie piękny zapach tegorocznych polskich winogron. Robiłem już z nich sok - obłędny aromat. No i tak powoli dojrzewam do decyzji o winie. Teraz czytam maniakalnie forum i inne materiały no i powoli wychodzą mi decyzje do podjęcia i związane z nimi pytania, którymi chciałbym was drodzy eksperci podręczyć. Wiem że to udręka z takimi świeżakami, więc będę wdzięczny za wszelkie wskazówki. 1. Jakie winogrona - jakbym miał sam decydować to pojechałbym na plac i kupił po prostu odpowiednią ilość najsłodszych i najbardziej aromatycznych winogron. Wiem że pestki i łodyżki mają być brązowe. Czy to dobry pomysł? Czy może mam polować na jakąś konkretną odmianę? Mieszkam w Krakowie - może jest tu w okolicy jakaś miejscówka gdzie się najlepiej w nie zaopatrzyć? 2. Jakie wino. Nie przepadam za słodkimi winami - kupując sklepowe zazwyczaj celuję w solidne wytrawne wina z beczką i taniną. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że takiego wina nie zrobię w domu. Chciałbym zamknąć w robionym winie jak najwięcej tego obłędnego aromatu krajowych winogron. No i pytanie - w jaką słodycz celować (myślałem o czymś pomiędzy półsłodkim i półwytrawnym), żeby łatwo dobrać drożdże co by sobie grzecznie umarły po osiągnięciu stężenia alkoholu i żeby nie musieć doprawiać winogron wodą. 3. Jakie drożdże. Tu mam za mało wiedzy - pokornie proszę o rekomendację. 4. Maszynka do wyciskania. Mam taką bardzo porządną (Hurom). Czy mogę przez nią przepuścić winogrona, czy raczej nie? 5. Mrożenie - myślałem o przemrożeniu winogron w celu łatwiejszej ekstrakcji soku. Dobry pomysł? 6. Rodzynki - tak/nie? Ile? 7. Miód - jeżeli wyjdzie konieczność dodania małej ilości cukru to dodam miód. Dobry pomysł? Ale czy napalać się na dodawanie miodu jeżeli nie będzie takiej konieczności? 8. Podgrzewanie pulpy. Dlaczego nie podgrzewa się winogron w celu wybicie drobnoustrojów i dzikich drożdży tylko siarkuje? Mam wielki gar w którym zacierałem piwo. 9. Sprzęt. Dysponuję plastikowym fermentorem (robię czasem piwo). Dymion być może kupię - mam jakiś ale chyba za mały. Czy to konieczne? Czy mogę jakoś dać sobie radę samym fermentorem? Balingomierz mam, rozumiem że mam sobie kupić ten zestaw do pomiaru kwasowości. Czy coś jeszcze? Kreda? Odżywka (jaka)? Który sklep wysyłkowy polecacie? Jeszcze raz z góry dziękuję za wszelką pomoc. Liczba postów: 724 Liczba wątków: 6 Dołączył: 10 2014 Lokalizacja: Skawina(Rzozów) Nastrój: Melancholijny 1. Przerobowe 2. Nie zrobisz gronowego półsłodkiego(małe prawdopodobieństwo) Jak lubisz wytrawne taniczne(czerwone) to takie zrób nie psuj cukrem. 3. Pytanie jakie wino białe, czerwone i pytanie jaki % chcesz uzyskać. 4. Sokowirówka odpada... lepiej wycisnąć ręcznie po dodaniu pekto jak nie masz prasy. 5. Zły pomysł zniszczysz tylko strukturę owocu... do tego jest pekto. 6. Pytanie co chcesz osiągnąć na pewno leprze niż buraczan. 7. Klarowanie będzie trwało wieczność ale nie stoi nic na przeszkodzie tylko nie będzie to już gronowe. 8. Tracisz aromaty i wszystko co jest najlepsze w owocach...(owoców nawet się nie myje tylko dodaje piro by zlikwidować drobno ustroje) 9. No po fermentacji burzliwej trzeba zlać wino pod korek wiec przyda się balon o mniejszej pojemności, pożywka dla drożdży się przyda, pekto, piro. W Krakowie fajny sklep jest na obok kabla jest tam wszystko czego dusza zapragnie. (wysyłkowo też działają ale jak jest prawie pod nosem) Liczba postów: 19 Liczba wątków: 1 Dołączył: 10 2015 Przerobowe powiadasz. Strasznie mnie kusi ten zapach winogron na targu. Jakie one będą miały wady w stosunku do przerobowych? Za mało cukru? Za dużo kwasu? Wydaje mi się że ten rok był bardzo dobry - wyjątkowo słodkie są te winogrona krajowe. A gdzie w małopolsce polować na winogrona przerobowe? Hurtowy plac na rybitwach? Jak szaleć to szaleć, może bym muszkata upolował? Liczba postów: 891 Liczba wątków: 32 Dołączył: 08 2012 Lokalizacja: Kołobrzeg Czytałeś działy poświęcone winom: Wina gronowe Wina winogronowe . Liczba postów: 19 Liczba wątków: 1 Dołączył: 10 2015 Czytam na bieżąco. Rozumiem zależność kwasu i cukru, znam temat fermentacji z robienia piwa. Większość tematów zaczyna się tak, że ludzie coś już zaczęli robić, trochę schrzanili i pytają co dalej. Ja chciałem najpierw pomyśleć, a potem dopiero działać. Liczba postów: 891 Liczba wątków: 32 Dołączył: 08 2012 Lokalizacja: Kołobrzeg (14-10-2015, 12:19)mgrzemow napisał(a): Ja chciałem najpierw pomyśleć, a potem dopiero działać. Są tam gotowce, szczegółowe opisy- co, jak, z czym. Konkursowe opisy, kroczek po kroczku z wyliczeniami matematycznymi, czytałeś? TU może być coś pomocnego, przeczytaj od pierwszej strony. Liczba postów: 19 Liczba wątków: 1 Dołączył: 10 2015 Podstawową wątpliwość miałem co do winogron - z ich % cukru i kwasu wyjdzie mi cała reszta, więc na obliczenia za wcześnie chyba. Rozumiem, że lepiej przerobowe, ale na nie się chyba spóźniłem. Liczba postów: 891 Liczba wątków: 32 Dołączył: 08 2012 Lokalizacja: Kołobrzeg (14-10-2015, 12:39)mgrzemow napisał(a): Rozumiem, że lepiej przerobowe, ale na nie się chyba spóźniłem. TU znajdziesz odpowiedz. Liczba postów: 19 Liczba wątków: 1 Dołączył: 10 2015 Znalazłem winogrona przerobowe w winnicy Srebrna Góra na Bielanach. Wiszą na krzakach - trzeba sobie pozrywać. O ile dobrze zrozumiałem jest Regent mający tak niską kwasowość, że trzeba będzie dokwaszać i jakieś białe ze szlachetną pleśnią. Wołają sobie 4zł za kilo. Celuję w czerwone półwytrawne w okolicach 13%. Plan mam taki - zbiorę tego ok 50 kg. Przepłuczę prysznicem, przebiorę, same grona do jednego fermentora na wysokość paru cm - masakra tłuczkiem do ziemniaków i do drugiego fermentora. Pomierzę BLG i kwas. Zadam pektopolem i siarką w celu wybicia dzikich drożdży i bakterii. Po jakimś czasie (muszę doczytać) zadam drożdżami. Fermentację w moszczu potrzymam ok tygodnia. Codzienne mieszanie, w razie szybkich spadków BLG dosłodzenie pod koniec. Kwasowość podniosę dodając sok z bazarowych winogron - cały czas ten zapach za mną chodzi. Drożdże - kupiłem jakieś hiper super OENOFERM X-TREME F3 za dychę w Marxam. Na razie tyle - jakbym miał zamiar zrobić coś głupiego to mnie błagam powstrzymajcie. ;-) Liczba postów: 174 Liczba wątków: 5 Dołączył: 08 2011 Lokalizacja: (14-10-2015, 11:45)mgrzemow napisał(a): Przerobowe powiadasz. Strasznie mnie kusi ten zapach winogron na targu.(...) A gdzie w Małopolsce polować na winogrona przerobowe? (...)W Małopolsce jest dużo winnic ale nie wiem czy o tej porze jeszcze tam coś znajdziesz!? Moim zdaniem spóźniłeś się przynajmniej o m-c. Oprócz przerobowych są jeszcze odmiany mieszane. Generalnie jak na pierwsze wino to strasznie mieszasz - widać to po pierwszym poście. Na pierwszy raz zrób klasyka bez zbędnych dodatków to się nie pogubisz. Liczba postów: Liczba wątków: 16 Dołączył: 07 2015 Lokalizacja: Nad Zalewem Szczecińskim Nastrój: :-) :-) @rycho65 - ale kolega pisze że już znalazł po 4 płn do zerwania samemu. Lech Liczba postów: Liczba wątków: 38 Dołączył: 01 2015 Lokalizacja: Animal Farm Nastrój: Run, Forrest - run! ;) >>>Który sklep wysyłkowy polecacie?<<< Jak będziesz miał po drodze - to może zajrzyj do Gdowa - możesz tam zrobić kompleksowe zakupy szkła w hurtowni AGD "Chomik", są atrakcyjni cenowo. Podgląd oferty wyślą ci w katalogu na maila, obsługują też wysyłkowo. Na miejscu w Krakowie tańsza opcja to sklep AGD "Ludwik" na Andersa w Krakowie, mają spora ofertę winiarską. Albo DT w Kocmyrzowie - byłem dzisiaj i mają niezłe ceny na szkło dla winiarzy i podstawowe akcesoria typu butelki, lejki, drożdże, alkoholomierze itd. (ww sklepy są pomiędzy cenami "Chomika" a cenami sieciówek w dziale "ogród"). "Marxam" ma największy wybór na miejscu - ale i ceny nie najniższe. Liczba postów: 174 Liczba wątków: 5 Dołączył: 08 2011 Lokalizacja: (15-10-2015, 19:13) napisał(a): @rycho65 - ale kolega pisze że już znalazł po 4 płn do zerwania samemu. LechFaktycznie! I to na "kilo ze szlachetną pleśnią"...nie doczytałem ostatniego postu. Osobiście brałbym je bez wahania na muskatowe lub tokajskie. Liczba postów: 724 Liczba wątków: 6 Dołączył: 10 2014 Lokalizacja: Skawina(Rzozów) Nastrój: Melancholijny Oho to się mnie w takim razie też szykuje wybranie do Srebrnej Góry (15-10-2015, 17:26)mgrzemow napisał(a): ... Plan mam taki - zbiorę tego ok 50 kg. Przepłuczę prysznicem... Nie przepłukuj... Rozwodnisz tylko niepotrzebnie a mikroorganizmy jak były tak zostaną. Liczba postów: Liczba wątków: 12 Dołączył: 10 2012 Lokalizacja: Łódź i okolice Nastrój: Covidowy (15-10-2015, 17:26)mgrzemow napisał(a): Drożdże - kupiłem jakieś hiper super OENOFERM X-TREME F3 za dychę w dokup sobie jeszcze dużą paczkę pirosiarczynu bo to bayanusy. Dobiją Ci do 18% i jeszcze będziesz miał problemy żeby je ubić. Liczba postów: 19 Liczba wątków: 1 Dołączył: 10 2015 Będę tam za pół godziny. Czyżbym miał spotkać paru forumowiczów? ;-) Liczba postów: Liczba wątków: 38 Dołączył: 01 2015 Lokalizacja: Animal Farm Nastrój: Run, Forrest - run! ;) Powiedz lepiej, kiedy dokładnie uderzasz na tę Srebrną Górę. Może tam się lepiej spotkać - z wiaderkami i sekatorami w spracowanych winiarskich dłoniach... Liczba postów: 174 Liczba wątków: 5 Dołączył: 08 2011 Lokalizacja: (16-10-2015, 10:59)mgrzemow napisał(a): Będę tam za pół godziny. Czyżbym miał spotkać paru forumowiczów? ;-)Gdybym wiedział o twoim przybyciu tam za dnia to bym do Ciebie przybył helikopterem lub taxi! Liczba postów: 19 Liczba wątków: 1 Dołączył: 10 2015 Ładny dzień był. Chciałem go wykorzystać. Siedzę właśnie lekko wykończony przed kompem. Winogrona zebrane, przebrane, zmiażdżone, zapodane pektoenzymem i piro. Ale po kolei. Ludzie z winnicy Srebrna Góra bardzo mili aczkolwiek zabiegani, bo również korzystali z pogody aby zebrać jakieś późne winogrona. Twierdzą że dziś zebrali 3 tony. Moje 2 fermentory i wiaderko nie zrobiły na nich wrażenia... Regent już mocno miękki - dużo się nachodziłem żeby go zebrać. Wyszło go 12 litrów po przebraniu i zmiażdżeniu. To białe (jeżeli dobrze zrozumiałem to Savignon Blanc) na oko dużo mniej przejrzałe. Zebrałem go więcej - wyszło 25l. Całe zbiory z sympatyczną pogawędką z pracownikami winnicy zajęły mi 2h. Swoją drogą jakby ktoś ich szukał to pomieszczenia mają na lewo od głównej furty klasztoru za dużą bramą. Po drodze z powrotem zabrałem stopem człowieka, który odpoczywał od cywilizacji u kamedułów. Okazuje się, że można tam za darmo pomieszkać pod warunkiem stosowania się do ich planu dnia. Kilka godzin dziennie modlitwy w tym pierwsza o 3:30... Białe obierało się łatwiej, było mniej zepsutych jagód. Czerwone to mała masakra - dużo odpadów, jagody urywały się z szypułkami. W sumie robota w domu zajęła 3,5h. Do czerwonego dałem 1,2g - 1cm piro, do białego 2,5g - 2cm. Niestety nie umiem się doszukać cukromierza - jutro podjadę i kupię to zrobię pomiar. Wstępny plan mam taki, żeby zrobić mieszane z białych i czerwonych winogron. Jeżeli tak, to czy białe powinienem fermentować w moszczu? Czy białe przefiltrować i dodać skok do czerwonego? Liczba postów: 19 Liczba wątków: 1 Dołączył: 10 2015 Kwas - w białym 9, w czerwonym 3... Liczba postów: 19 Liczba wątków: 1 Dołączył: 10 2015 BLG białego 22, czerwonego 20. Drożdże zadane do czerwonego, białe się filtruje - chyba to będzie trwać do jutra. 5 razy przelałem je przez luźne sitko, 5 razy przez gęstsze, za każdym razem odrzucając warstwę "błotka". Jak już przez sito przelatywało w miarę sprawnie to dałem do worka filtracyjnego. Po pół godzinie strumyczek jest ledwo ledwo - zaraz się zatrzyma. Będę się z nim woził do rana. Liczba postów: 259 Liczba wątków: 3 Dołączył: 11 2013 Lokalizacja: Lublin, Lubelskie Nastrój: optymistyczna kobieta :] Pektopolu trzeba było użyć, pewnie teraz też by nie zaszkodziło wszystko ponownie zmieszać, odstawić na kilka godzin i dopiero wycisnąć sok. Liczba postów: 19 Liczba wątków: 1 Dołączył: 10 2015 Pektopol użyty wczoraj. Te białe takie francowate są. Najpierw przeciskałem je przez takie luźne sito kuchenne i odrzuciłem skórki i pestki. Potem Kilka razy przelewałem przez to sito i odkładało się na nim takie włókniste błotko do tego stopnia, że w ogóle zatykało sito. Po paru razach jak już przechodziło w miarę to przelewałem przez takie trochę gęstsze - znowu - na początku zatykało, potem po paru przelaniach przechodziło. Teraz idzie już drugi raz przez worek filtracyjny. Jak się zatrzymało to wlałem z powrotem do wiadra moszcz i wyczyściłem worek. Liczba postów: 891 Liczba wątków: 32 Dołączył: 08 2012 Lokalizacja: Kołobrzeg @mgrzemow Rozumiem że fotki robisz żeby było dla potomnych . Liczba postów: 19 Liczba wątków: 1 Dołączył: 10 2015 Zdjęcia słabe bo z komórki. Ale nic to. BULGA!!! Cudowne BUL BUL BUL. Kochane drożdżyki wsuwają cukier, pierdzą CO2 i sikają alkoholem. Na zdrowie chłopaki! Wprowadziłem dane do arkusza K Kwaskowskiego. BLG nastawu było ok. 21,3. Jak to odfermentuję do spodu to osiągnę ok alkoholu. Myślę o tym, żeby dodać ok 1,5kg cukru w rodzynkach (czyli ok 3kg rodzynek) i zatrzymać fermentację przy 2 BLG. Powinno wtedy wyjść wino 12% z cukrem na poziomie 20g/L. Kwas nastawu to ok 7. tak się zastanawiam, czy nie dodać jeszcze parę kg zmiażdżonych winogron z bazaru - kwaśne będą, podbiją kwasowość i dodadzą ten zapach o którym tak cały czas ględzę.
Informacje o Drożdże winiarskie DARK GRAPE ciemne winogrona 25L - 7581044870 w archiwum Allegro. Data zakończenia 2022-02-04 - cena 2,99 zł
Wino z polskich winogron smakuje cudownie w długie zimowe wieczory. Dieta bezglutenowa Dieta wegańska Dieta wegetariańska Gdy winogrona ogrodowe obficie obrodziły, można z nich z powodzeniem zrobić wino. Przepis na wino z polskich winogron jest bardzo prosty. Wystarczy kilka litrów wody, winogrona z ogrodu i cukier! Każdy może sam przygotować pyszne domowe wino winogronowe. Radzimy, jak zrobić domowe wino z polskich winogron! SKŁADNIKI 10 kilogramów polskich winogron 4 litry wody 2 kilogramy cukru PRZYGOTOWANIE KROK PO KROKU Świeżo zebrane winogrona należy oddzielić od gałązek. Winogron nie płuczemy. Mają one na sobie nalot, który pomaga w fermentacji, więc nie musimy dodawać drożdży! Owoce trzeba zmiażdżyć, ale nie miksować. Najlepszym narzędziem do tego jest tłuczek do ziemniaków albo specjalna prasa do wina. Miazgę wlewamy do gąsiorka o pojemności 25 l lub innego naczynia, które da się szczelnie zamknąć i do którego można założyć rurkę fermentacyjną. Do miazgi owocowej dolewamy dokładnie wymieszany roztwór wody i cukru. Gąsiorek zatykamy korkiem z rurką fermentacyjną (nalewamy do niej wody, by obserwować jak wino pracuje oraz by do wina nie dostały się owady) i zostawiamy na 6-7 tygodni. Co kilka dni sprawdzamy, czy w rurce fermentacyjnej jest woda oraz obserwujemy, czy miazga z winogron nie podchodzi za blisko korka. Jeśli okaże się, że tak się dzieje należy odlać trochę wody lub wyjąć część miazgi. Po 6-7 tygodniach odcedzamy miazgę od płynu. Wtedy, w zależności od smaku, możemy dosłodzić wino. Wlewamy je do gąsiorka na kolejnych kilka tygodni (4-5). Zatykamy korek w rurką fermentacyjną i także wlewamy do niej wodę. Wino gotowe jest w momencie, gdy przestaje pracować, czyli buzować. Beszamel - Winogrona - jakie mają wartości odżywcze i właściwości zdrowotne? Wino i przetwory z winogron: Jak zrobić wino z winogron bez drożdży? Jak zrobić wino z ogrodowych winogron? Kompot z winogron ogrodowych: przetwory z winogron Sok z czarnych winogron na zimę [przepis]
Fermentacja burzliwa - od 3 do 15 dni. Dofermentowanie czyli fermentacja cicha trwająca zazwyczaj 3 do 6 tygodni. W pierwszym okresie drożdże energicznie się rozmnażają, wydziela się coraz więcej dwutlenku węgla, płyn silnie się burzy, tworząc na powierzchni pianę. Kiedy stężenie alkoholu osiągnie 4-5%, drożdże przestają się
Link do filmu - Jesień to doskonała pora, by przygotować wino z winogron. To właśnie wtedy owoce są dojrzale i nadają się na wykonanie pysznego trunku. W tym filmiku dowiesz się, jak zrobić 20 litrów czerwonego wina winogronowego. Jakich produktów będziesz potrzebować? Oto kompletna lista: Sprzęt do przygotowania wina: pojemnik fermentacyjny do fermentowania miazgi, pokrywa z rurką fermentacyjną, balon 20 l. z korkiem i rurką fermentacyjną, wiadro plastikowe, ewentualnie tłuczek, blender, prasa lub rozdrabniarka Składniki na wino: winogrona, ok. 15 kg., 5 kg. cukru, drożdże aktywne Bayanus G-995, 5 g., pożywka do drożdży Activit. Do zlewania: lejek zestaw butelek Przygotowanie owoców do fermentacji Pierwszy krok na drodze do sporządzenia pysznego wina to umycie owoców. Winogrona należy dokładnie opłukać. Najłatwiej zrobić to w plastikowym wiadrze lub innym dużym pojemniku. Po umyciu owoców, dokładnie je przejrzyj i usuń winogrona niedojrzałe, nadgnite lub mocno obite. Oczywiście jeśli kilka takich sztuk dostanie się do nastawu wino nadal będzie udane, jednak zdecydowana większość owoców powinna być dobrej jakości. Usuń też szypułki, liście i inne zanieczyszczenia. Przebrane owoce możesz od razu umieszczać w pojemniku fermentacyjnym. Przygotowanie miazgi owocowej Kiedy już umyte i przebrane winogrona znajdują się w pojemniku, czas zrobić z nich miazgę. Możesz tego dokonać na kilka sposób. Pierwsza metoda to po prostu zmiażdżenie owoców ręcznie – dosłownie, tylko przy użyciu dłoni. Druga opcja, to tłuczek do owoców lub jakiekolwiek inne narzędzie, które może pełnić podobną funkcję. My natomiast korzystamy z trzeciej możliwości, którą jest wykorzystanie blendera. Za pomocą urządzenia owoce można przerobić na miazgę bezpośrednio w pojemniku fermentacyjnym. Tak przygotowane winogrona z łatwością puszczą sok i będą dobrze fermentować. Przygotowanie syropu cukrowego Do zmiażdżonych owoców należy dodać pożywkę, drożdże oraz syrop cukrowy. Ten ostatni to po prostu woda z dużą ilością rozpuszczonego cukru. Aby przygotować syrop do tego nastawu nalej do garnka 3 l. wody i zacznij ją podgrzewać. Gdy ciecz będzie ciepła, dodaj 3 kg. cukru. Całość mieszaj i podgrzewaj tak długo, aż cukier dobrze się rozpuści. Temperatura syropu nie musi być wysoka – i tak będzie trzeba poczekać aż roztwór ostygnie przed dodaniem go do nastawu. Nie można wlewać ciepłego syropu do wina, bo zabije drożdże. Przygotowanie drożdży aktywnych Równolegle przygotuj drożdże. Tym razem zdecydowaliśmy się na drożdże aktywne Bayanus G-995, które polecamy również Tobie. Przygotowanie drożdży aktywnych jest bardzo łatwe. Wystarczy nalać pół szklanki letniej wody i rozpuścić w niej 2 łyżeczki cukru. Następnie dodaj całą paczkę drożdży – w naszym wypadku 5 g. Na początku woda może być cieplejsza, jeśli chcesz łatwiej rozpuścić cukier, ale drożdże można dodać tylko do chłodnej wody. Optymalna temperatura to ok. 20° C. Wówczas drożdże dobrze się namnożą i nastaw będzie szybciej pracował. Całość dobrze zamieszaj, a następnie odstaw na pół godziny do namnożenia. Po tym czasie drożdże będą gotowe, by dodać je do miazgi chcesz, możesz wykorzystać również drożdże nieaktywne, które wymagają przygotowania z kilkudniowym wyprzedzeniem. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, sprawdź nasz film na temat przygotowania drożdży. Fermentowanie miazgi owocowej Do zmiażdżonych owoców dodaj pożywkę do drożdży Activit i zamieszaj zawartość pojemnika. Jeśli syrop cukrowy już wystygł, również dolej go do nastawu i ponownie zamieszaj całość. Następnie dodaj namnożone drożdże. (Na filmie widać jak powinny wyglądać prawidłowo przygotowane drożdże). Znów zamieszaj cały roztwór i zamknij pojemnik fermentacyjny pokrywą z rurką fermentacyjną. Tak przygotowaną miazgę odstaw na 7-10 dni. Im dłużej pozwolisz działać drożdżom w miazdze, tym wino będzie miało intensywniejszy kolor. Kolejny krok to odfiltrowanie owoców i przelanie cieczy do balona. Ale o tym opowiadamy już w następnej części poradnika o winie winogronowym. Dlaczego myjemy owoce? Jeśli interesujesz się produkcją domowego wina, zapewne słyszałeś, że na winogronach znajdują się naturalne drożdże, dzięki którym również można przeprowadzić fermentację. Podczas mycia dzikie drożdże są usuwane. Dlaczego więc zdecydowaliśmy się na opłukanie winogron? Powodów jest kilka. Po pierwsze nie jesteśmy w stanie ustalić, jak wiele i jakiej jakości drożdże faktycznie znajdują się na owocach. Możliwe, że drożdży jest zbyt mało, by przeprowadzić udaną fermentację. Proces mógłby w ogóle nie ruszyć lub też wino wyszłoby bardzo słabe. Po drugie nie wiemy jakie substancje lub mikroorganizmy poza drożdżami znajdują się na skórce i jaki miałyby wpływ na jakość końcowego produktu. Inny słowy, przygotowanie wina z wykorzystaniem naturalnych drożdży jest po prostu znacznie bardziej ryzykowne. Jeśli natomiast sięgniesz po gotowe szczepy, masz pewność, że trunek będzie udany. Alternatywa: zestaw do robienia wina domowego Jeśli nie masz dostępu do świeżych owoców lub po prostu chcesz sobie nieco ułatwić zadanie, możesz skorzystać z gotowego zestawu do robienia wina domowego. Opakowanie zawiera ekstrakt z owoców, drożdże i pożywkę – a więc niemal wszystko czego potrzebujesz, by wykonać pyszny trunek. Zestaw, który znajdziesz w sklepie Malinowy Nos pozwala na przygotowanie 23 litrów wina. Aby być na bieżąco z naszymi filmikami poradnikowymi, subskrybuj nasz kanał YouTube. Wówczas dostaniesz powiadomienie za każdym razem, gdy dodamy nowy odcinek. [product category_id="23" slider="true"]
Rejestracja: śr paź 17, 2018 7:25 pm. Re: Wino z ciemnych winogron przestało pracować. autor: Mickey Mouse » pt paź 19, 2018 8:40 pm. Było 6 kg ciemnych winogron . 3kg cukru dodane jednorazowo i 7 litrów wody. Blg początkowe nie znam ale teraz jest 5. Co z tym zrobić i czy ma jakąś moc.
Drożdże winiarskie to niezbędny składnik drożdży jako dodatek do moszczu winnego w każdym przepisie na wino. Jest to kluczowy składnik, który wykonuje całą pracę. Drożdże winiarskie zużywają cukry zawarte w moszczu winnym i przekształcają je w alkohol i gaz CO2. Bez drożdży nie mielibyście wina. Istnieją trzy różne sposoby dodawania drożdży do moszczu winnego. Każda metoda ma swoje zalety i wady. Oto krótki przegląd każdego z nich: Dodaj drożdże bezpośrednio do moszczu winnego: To jest najczęstsza metoda. Po prostu otwórz opakowanie drożdży winnych i posyp je bezpośrednio na moszcz winny. Nie ma powodu, aby mieszać drożdże z płynem. Samo rozpuści się w winie. Posyp drożdże i pozostaw. Oczywistą zaletą tej metody jest to, że nie wymaga wysiłku. Wadą jest to, że tracisz część zdolności drożdży do efektywnej fermentacji na samym początku fermentacji. Efektem jest opóźnienie w rozpoczęciu fermentacji – zwykle jest to kwestia 3 lub 4 godzin. Ponownie nawodnij drożdże. Następnie dodaj do moszczu winnego: Drożdże winne, które dostajesz w małych opakowaniach, zostały odwodnione. Cała wilgoć została usunięta z komórek, aby uczynić je nieaktywnymi podczas przechowywania. Ponowne nawodnienie oznacza dodanie wody z powrotem do drożdży. Gdy proces ten zostanie wykonany przed dodaniem drożdży do moszczu winnego, fermentacja przebiega szybciej. To nie przypadek, że jest to metoda, którą znajdziesz na boku większości opakowań drożdży winiarskich. Producenci tych paczek drożdżowych woleliby, abyś używał tej metody. Problem polega na tym, że jeśli nie zastosujesz się „dokładnie” do wskazówek, możesz łatwo zabić drożdże winiarskie. Zrób Starter Drożdżowy. Następnie dodaj do moszczu winnego: Ta metoda jest często mylona z ponownym nawodnieniem, ale to nie to samo. Ponowne nawodnienie przywraca drożdżom winnym ich pierwotny stan poprzez dodanie do nich wody. Ale starter drożdżowy w rzeczywistości pozwala drożdżom fermentować na niewielkiej ilości moszczu przed dodaniem go do partii wina. Rozrusznik drożdżowy zwykle potrzebuje jednego lub dwóch dni, zanim zostanie dodany do całej partii. Przygotowanie startera drożdżowego jest dość proste. Jeśli moszcz winny jest już przygotowany, można go użyć jako startera. Pół litra moszczu winnego w litrowym słoiku Mason i paczka drożdży winnych działa idealnie na pięciolitrową partię wina. Jeśli Twoja partia jest większa, pomnóż proporcjonalnie wielkość startera. Dodaj 1/4 łyżeczki odżywki do drożdży wraz z opakowaniem drożdżowym i przykryj folią foliową zabezpieczoną gumką. Nakłuć otwór w plastikowej folii, aby umożliwić ulotnienie się gazów. Niezależnie od wielkości startera lub sposobu jego przygotowania, chcesz, aby drożdże winne zmaksymalizowały poziom aktywności przed dodaniem ich do moszczu winnego. Zobaczysz, że starter drożdżowy zaczyna się pienić. Zwykle mówię ludziom, aby wrzucili przystawkę do moszczu winnego, gdy tylko zauważysz, że pienienie zaczyna zwalniać. Innymi słowy, gdy pienienie osiągnie szczyt. Zwykle trwa to od 12 do 18 godzin po rozpoczęciu. Kiedy robisz starter drożdżowy, możesz wsypać do niego paczkę drożdży, ale purysta najpierw ponownie nawodni drożdże winne w wodzie, zanim to zrobi. Zaletą metody dodawania drożdży do moszczu winnego jest to, że uzyskasz najszybszą i najdokładniejszą fermentację. Twoje drożdże również będą poddane niewielkiemu stresowi, więc prawdopodobieństwo, że drożdże wytworzą jakiekolwiek nieprzyjemne smaki, jest bardzo minimalne. Wadą jest to, że wymaga to więcej pracy i musisz planować z wyprzedzeniem, ponieważ starter potrzebuje dnia lub dwóch, aby zacząć działać. To, jak zdecydujesz się dodać drożdże do moszczu winnego, zależy wyłącznie od Ciebie. Każda z tych metod zadziała. Po prostu rozważ zalety i wady każdego z nich i wybierz to, co działa najlepiej dla Ciebie.
52k4.
  • fq8tngf0xn.pages.dev/20
  • fq8tngf0xn.pages.dev/14
  • fq8tngf0xn.pages.dev/17
  • fq8tngf0xn.pages.dev/67
  • fq8tngf0xn.pages.dev/78
  • fq8tngf0xn.pages.dev/99
  • fq8tngf0xn.pages.dev/61
  • fq8tngf0xn.pages.dev/56
  • jakie drożdże do wina z winogron